Czarniawka – Opis Rzeki

Czarniawka (niem: Schwarzwasser) to rzeka, płynąca przez teren 3 miast: Rudy Śląskiej, Zabrza i Gliwic. Ma ona długość (według różnych źródeł) między 10, a 10.5 kilometra i powierzchnię zlewni około 15,5km2. W międzywojniu nazywano ją Debrzna. Jej bieg jest dosyć prosty, bez meandrów i zakrętów- płynie ze wschodu na zachód, aby na terenie gliwickiej Sośnicy ujść do Kłodnicy (i dalej do Odry).

Woda w Czarniawce jest mocno zanieczyszczona, a jej stopień czystości to oczywiście „pozaklasowy”. Zanieczyszczenia mają charakter głównie przemysłowy (zwłaszcza górniczy- wody poflotacyjne z pyłem węglowym, którego stężenie w Czarniawce jest gigantyczne). Jakby tego było mało- rzeka 'wzbogacana’ jest także przez ścieki komunalne, zrzucane w kilku miejscach (głównie w Zabrzu). Czarniawka ma znaczny 'udział’ w zanieczyszczeniu Kłodnicy oraz Dzierżna Dużego, a także Kanału Gliwickiego i Odry. Niemal coroczny problem ze złotymi algami (oraz zdychającymi masowo rybami) na wymienionych terenach to znaczna 'zasługa’ wód Czarniawki. Zresztą sama nazwa (polska oraz niemiecka 'Schwarzwasser’- czarna woda) wzięła się z jej koloru, zabarwionego kolorem węgla. W zlewni Czarniawki nie istnieje już żadna czynna kopalnia, ani inny duży zakład przemysłowy, ale oddziaływanie tych, które zlikwidowano (zwłaszcza Kopalni i Koksowni Makoszowy)- będzie problemem ekologicznym jeszcze przez kolejne dekady. Woda Czarniawki wydziela odczuwalny fetor, ale nie aż tak bardzo, jak Rawa w Świętochłowicach i Chorzowie (która przed oczyszczalnią na Klimzowcu jest dużo bardziej nasycona odpadami komunalnymi).

Czarniawka ma niewielką zlewnię, w porównaniu do jej długości (na 1km długości rzeki przypada jedynie 1.5km2 zlewni, co jest stosunkiem bardzo rzadko spotykanym). Jej koryto przebiega w dolinie, a z obu stron zlewnię „odbierają” jej dwa inne cieki wodne, płynące równolegle nieco ponad 1 kilometr od Czarniawki: Potok Bielszowicki na południu i Potok Guido na północy. Oba uchodzą również do Kłodnicy.

Przez znaczny okres dwudziestolecia międzywojennego Czarniawka stanowiła część granicy polsko-niemieckiej, a w efekcie do dziś stanowi fragment granicy między Rudą Śląską i Zabrzem, a także poszczególnymi dzielnicami (np. w Zabrzu Pawłów i Zaborze oraz Guido i Makoszowy). Z okazji granicy państw wzdłuż Czarniawki zbudowano (po obu jej stronach) nieliczne i niezbyt okazałe fortyfikacje wojskowe, ale większość już nie istnieje, a stan techniczny tych, które pozostały- jest kiepski.

Czarniawka z powodu niewielkiej zlewni nie posiada znaczących dopływów, a te nieliczne to rowy z wodą, nie posiadające nawet swoich nazw. Czarniawka stanowi istotną barierę komunikacyjno-urbanistyczną do dzisiejszego dnia. Płynie ona przez gęsto zaludnione tereny, ale sama jej bezpośrednia okolica jest na ogół cicha i spokojna. Brzegi rzeki są niemal na całej długości gęsto zarośnięte drzewami, przez co jest ona trudna do obserwacji i nawet przy pomocy drona niełatwo jest zobaczyć wodę.

Przepływ wody w Czarniawce jest tak zmienny (zależny głównie od opadów atmosferycznych i zrzutu ścieków), że nikt nie odważył się w literaturze podać liczby, a nawet przedziału w m3/s. Na potrzeby niniejszego artykułu rzeka była obserwowana w warunkach ekstremalnych, czyli 14-go września 2024 roku, gdy po wielodniowych intensywnych opadach południowy Śląsk (głównie Dolny) strawiła ogromna powódź. Czarniawka w tych warunkach pod względem groźby wylania z koryta zachowała się dobrze, a problem wystąpił tylko w jednym miejscu (przy skrzyżowaniu z ulicą Makoszowską w Zabrzu), gdzie Czarniawka zalała torowisko tramwajowe. W pozostałych miejscach koryto Czarniawki jest głębokie, potrafiące przyjąć każdą naturalnie dostarczoną ilość wody. Poziom wody w Czarniawce, przedstawiony na poniższych zdjęciach zdarza się raz na kilkanaście lat, a w „zwykłe” dni jest znacznie niższy, z kolei podczas okresów suchych- wody jest bardzo niewiele i stanowi ona w znacznej części ścieki komunalne.

Przebieg Czarniawki przedstawia się następująco:

Źródła leżą w Rudzie Śląskiej, w okolicy Kolonii Morgenroth (ul.Styczyńskiego-Szafranka), na granicy dzielnic Chebzie i Ruda 1. Niemożliwe jest wskazanie konkretnego punktu źródłowego Czarniawki, gdyż w wyniku działalności człowieka są one przesunięte względem naturalnego miejsca. Warto dodać, że niecały 1 kilometr na wschód od źródeł Czarniawki położony jest Staw Marcina (leżący już w świętochłowickich Lipinach), w którym swe źródła ma rzeka Rawa, płynąca w przeciwną stronę (na wschód), której wody uchodzą ostatecznie do Wisły.

Przez pierwsze około 300 metrów Czarniawka płynie pod ziemią (fot.1 i fot.2), wzdłuż południowej jezdni DTŚ. Po przeciwnej (północnej) stronie DTŚ jest Staw Kokotek i nieliczne hipotezy mówią, że to właśnie w nim są obecnie źródła Czarniawki. Na wysokości zachodniego 'Kokotka’ Czarniawka pierwszy raz ujawnia się i wypływa na powierzchnię, aby po chwili z powrotem zejść pod ziemię, tym razem do krótkiego rurociągu. Za nim (na wysokości stacji paliw) Czarniawka znów płynie na powierzchni, już do ujścia (z krótkimi przepustami, głównie pod ciągami komunikacyjnymi).

Następnie rzeka przepływa pod dwoma ważnymi rudzkimi drogami: Trasą N-S oraz ulicą 1-go Maja. Na tyłach niewielkiego centrum handlowego (między ulicami Klary i 1-go Maja) można nad Czarniawką spotkać stary, porzucony, betonowy most (fot.3). Kawałek na zachód, na byłych terenach zlikwidowanej kopalni „Walenty-Wawel” jest rurociąg (fot.4 i 5) oraz obok niego mostek pieszo-rowerowy, łączący ulice Klary i Szyb Walenty. W dalszym biegu Czarniawka płynie przez kiepsko dostępne tereny poprzemysłowe, gdzie stanowi granicę między Rudą Śląską, a Zabrzem.

Na wysokości ulicy Asnyka i Głogowskiej w Zabrzu do Czarniawki uchodzi 'dopływ’ (bez nazwy), mające swe źródła w pobliskich pokopalnianych stawach na granicy Bielszowic i Pawłowa. Od tego miejsca Czarniawka opuszcza Rudę Śląską i płynie już w całości na terenie Zabrza. Przepływa tam pod ulicą Pszczyńską (fot. 6, 7 i 8). Następnie rzeka stanowi południową granicę Parku im. Pileckiego (fot.9 i 10), otrzymując tam niewielki dopływ (bez nazwy) z parkowych stawów. Do niedawna między Parkiem, a boczną uliczką Pawłowa (ul.Sikorskiego 124 a-e) istniała przeprawa przez stary, ceglany, poniemiecki most, ale jego wierzchnia część padła w wyniku podmycia i przechylenia południowego przęsła (fot.11). Nadal jednak można tam przejść na drugą stronę po kamieniach i cegłach (oczywiście w „zwykły” dzień, bo zdjęcia robione były w czasie powodzi).

Kawałek dalej Czarniawka przepływa pod ważną ulicą 3-go Maja (fot.12, 13 i 14). Stanowi tu granicę dzielnic Kończyce i Guido (os.Janek). Kilometr dalej na zachód Czarniawka mija kolejną ważną zabrzańską ulicę- Makoszowską, wzdłuż której jest jednotorowa linia tramwajowa. Są tam aż 3 przeprawy: tramwajowa (fot.15), drogowa (fot.16) i drewniany mostek pieszy (fot.17). Linia tramwajowa to jedyne miejsce, gdzie Czarniawka wylała z koryta podczas wielkiej powodzi (widać błoto na fot.15, kilka godzin wcześniej szyny były w całości pod wodą), natomiast położony kilka metrów obok wiadukt drogowy pozostał przejezdny.

Ostatni fragment Czarniawki to tereny zlikwidowanej kopalni i koksowni Makoszowy. W tym miejscu rzeka niestety otrzymuje dosyć duży zastrzyk zanieczyszczeń przemysłowych. Czarniawka przepływa tutaj pod ważną linią kolejową z Gliwic do Knurowa i Rybnika oraz odnogą towarową do Chorzowa Batorego, rozjazd ten położony jest na południowo-wschodnim wierzchołku Parku Leśnego im.Powstańców Śląskich w Zabrzu, a kawałek dalej na zachód rzeka wpływa do Gliwic, gdzie mija dwie wielkie, widokowe hałdy. Ostatnie kilkaset metrów Czarniawka płynie niewielkim, ale bardzo gęstym lasem (fot.18). Ostatecznie Czarniawka uchodzi do Kłodnicy pobliżu wielkiego węzła drogowego 'Sośnica’ (fot. 19 i 20 oraz zdjęcie na samej górze).

Czarniawka – fotografie:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top