Chorzów Batory
Chorzów Batory, Wielkie Hajduki, Chorzów IV, Bismarckhütte
Chorzów Batory to jedna z czterech dzielnic miasta, zamieszkiwana przez około 30.000 osób. Rozbudowała się w XIX wieku po powstaniu Huty Batory (wtedy Bismarckhütte) oraz zakładów chemicznych 'Hajduki’. Na początku XX wieku budowano kolejne domy (okolice ul.Farnej, Biadacz), po wojnie powstało Stare Osiedle i część budynków wzdłuż ul.Odrowążów, a w latach PRL, na południu i wschodzie dzielnicy zbudowano wiele bloków z wielkiej płyty. Kibice piłkarscy spoza Chorzowa kojarzą Batory głównie z dworcem PKP w pobliżu stadionu przy Cichej. Sam stadion jednak leży już na terenie Chorzowa I (Centrum), a granicę między tymi dzielnicami wyznacza rzeka Rawa (płynąca pod ziemią w okolicach Sayonary i za płotem za sektorem 9). Od zachodu Batory graniczy ze Świętochłowicami (Zgoda), od południa i południowego-zachodu z Rudą Śląską (Kochłowice i rozległe lasy), od północy z Centrum Chorzowa, a od wschodu z katowickim Załężem i os.Witosa. Dzielnica posiada 2 główne ulice- Armii Krajowej i Stefana Batorego. Jeśli chodzi o kibicowanie, to Batory od zawsze miał jedną z najsilniejszych ekip na Cichej, jak i na wyjazdach. Kibice innych klubów to jednostki potwierdzające regułę, podobno 5 osób jeździ na Bukową, lecz są to osoby urodzone poza Chorzowem. Z racji bliskości stadionu Ruchu dzielnica (i jej przedstawiciele) już na zawsze będzie potężnym bastionem, oddziałującym kibicowsko na okoliczne tereny. Batory składa się z kilku mniejszych dzielnic i osiedli, stąd opis został podzielony na 7 rozdziałów, w kolejności od północy na południe.
ul.Armii Krajowej i okolice
Ul. Armii Krajowej to bardzo ważna ulica i prastary trakt Katowice-Świętochłowice-Gliwice. Od południa, równolegle przebiega ważna trasa kolejowa (linie 131, 137 oraz towarowe 174 i 713). Ulica zaczyna bieg przy granicy z centrum Świętochłowic (granica miast jest umowna, bo zabudowa i zgiełk jest tam spory.) Po minięciu Urzędu Skarbowego napotkamy skrzyżowanie z ul.Dąbrowskiego, skąd bardzo szybko można dojść do hali sportowej i wejścia na sektor rodzinny. Przy wspomnianym skrzyżowaniu kilkukrotnie wysadzono uczestników „tramwajowego wyjazdu”, kibiców Polonii Bytom, którzy grali swego czasu mecze 'domowe’ w Chorzowie. Tą linią tramwajową podróżują po meczach również przedstawiciele FC Świętochłowice, co niestety często kończy się już przy Gazowni z powodów wandalistyczno-przeciążeniowych.
W centralnym punkcie ulicy Armii Krajowej znajduje się Dworzec PKP i ważny węzeł autobusowo-tramwajowy. Wielu (a może nawet większość) kibiców Ruchu dostaje się na mecze właśnie od strony dworca. Również kibice gości znają ten dworzec bardzo dobrze, gdyż tam znajduje się stacja docelowa ich pociągowego wyjazdu na Cichą. Standardowa trasa dla kibiców gości na stadion przebiega wzdłuż niezbyt reprezentatywnej ulicy Wita Stwosza, i dalej ul.Działkową i tunelikiem pod Aleją Bojowników.
Przy dworcu znajduje się bardzo ruchliwe skrzyżowanie, gdzie zaczyna się ul.Szpitalna- wielu kibiców z dalszych FC i innych klubów mylnie kojarzy Batory jedynie z dworcem i Cichą, podczas gdy jakieś 80% mieszkańców dzielnicy mieszka z drugiej (południowej) strony linii kolejowej, a sama Cicha leży już administracyjnie w Centrum. Przez skrzyżowanie przewijają się dziennie setki autobusów, rozwidla się tam też linia tramwajowa. Obok skrzyżowania od wczesnych lat 90-tych mieści się legendarne „Los Kurczakos”, w pobliżu którego miało miejsce bardzo dużo różnego typu wydarzeń. Za nowym Kebabem rosną drzewa, na których często można spotkać powieszone barwy wrogich ekip. Po przeciwnej stronie ulicy znajdziemy pawilony, opanowane przez knajpy i zakłady bukmacherskie.
Naprzeciwko dworca mieścił się dawniej 'Sklep Niebiescy’, gdzie można było kupić wiele bardzo ciekawych artykułów i gadżetów. Niestety jakiś czas temu zarząd Klubu zabronił sprzedaży artykułów z oryginalną „eRką”, chcąc tym samym rozkręcić własny, oficjalny sklepik. Jednakże po dłuższym upływie czasu w klubowym sklepiku wybór artykułów nadal jest skromny, podczas gdy sklep u F. to klasa sama w sobie, mimo zakazu używania logo Ruchu. Pewnego razu, wracający nocą z wyjazdu kibice GKS zaciągnęli hamulec ręczny i zaprezentowali zamkniętemu Sklepowi swą siłę bojową. Od tego czasu, przy liczniejszych wyjazdach GieKSy na zachód (np. na ostatni 'Śląski Klasyk’) policja profilaktycznie obstawia dworzec w Batorym i modli się, żeby nie zaciągnęli hamulca.
Dalsza część ul.Armii Krajowej to pierzeje familoków na całej długości, od północy sąsiadujące z ul.Długą i 4 podłużnymi wieżowcami przy ul.Trzynieckiej. Ulica kończy się na granicy z Klimzowcem i katowickim Załężem, a także węzłem z DTŚ i Auchanem na Tauzenie. Od południa, ul.Armii Krajowej między dworcem PKP a Załężem, równolegle w odległości około 30 metrów biegnie ważna linia kolejowa, po przekroczeniu której przy pomocy 2 tunelików, trafimy na Biadacz:-)
Biadacz
Biadacz to wschodnia część Chorzowa Batorego. Jest to rozległy, lecz słabo zaludniony teren. Domy mieszkalne w zasadzie można znaleźć tylko w okolicach ul.Leśnej i Piekarskiej, reszta Biadacza, poszatkowana jest przez tory kolejowe (linie towarowe), zrujnowane budynki Huty Batory i firmy przemysłowe. Huta niestety praktycznie upadła, a dzielnica stała się jedną z najbiedniejszych na Śląsku. Przez jakiś czas mieszkańcy ratowali się wyprawami „na huta”, lecz obecnie nie ma tam już prawie żadnych elementów metalowych. Ciekawą jest historia historycznego logo Huty w kształcie litery 'B’. Logo to stworzyli Niemcy, w czasach, gdy nazywała się Bismarckhütte, a po zmianie ustroju i nazwy Huty na Batory logo pozostawiono, gdyż znane było w całej Europie.
Osada powstała z myślą o szeregowych pracownikach Huty, zamieszkiwana zawsze była przez osoby ubogie. Młodzież z Biadacza czynnie interesuje się poczynaniom niebieskiej jedenastki. Spacerowicz w barwach obcej drużyny w letni, ciepły wieczór ma bardzo dużą szansę trafienia na urazówkę. Zazwyczaj jednak nikt nie jest tak odważny, więc mieszkańcy Biadacza musza zadowolić się biciem między sobą. W centralnym punkcie Biadacza, pod kolorowym graffiti powstawały „rapowe” sceny do teledysku Niebieska Vendetta.
Wschodnia część Biadacza to tereny niezamieszkałe. Działa tam jednak dużo firm, głównie przemysłowych, samochodowych i metali wtórnych. Dalej mieści się siedziba Tramwajów Śląskich SA i zakład usługowo-naprawczy oraz zajezdnia. Wiele tramwajów w całej Polsce przechodziło tam modernizację. Ulica Inwalidzka łączy ul.Armii Krajowej z katowickim os.Witosa.
Biurowiec Elkopu na końcu Biadacza jest granicą miast (Chorzów i Katowice) oraz jednocześnie wyraźną granicą kibicowską (z jednej strony 100% Ruchu, z drugiej 100% GKS).
Ulice- Stalowa, Farna, 16 lipca, Karpacka i okolice
Cała reszta opisu to tereny na południe od linii kolejowej (za mostem przy dworcu). Osoby o lekkich nerwach uważają ten most za wrota piekieł, lecz są to obawy bezzasadne i stereotypy lat 90-tych. Środkowa część Batorego to duże osiedle familoków, pomiędzy ulicami Batorego, Graniczną, Karpacką i 16 lipca. Mieszkańcy najbardziej lubią alkohol, lecz kibiców tez tu nie brak. Przy skrzyżowaniu koło Lidla (gdzie ostatnio zaczęto organizować dzielnicowe zbiórki przedmeczowe) pręży się budynek MDK Batory i zaczyna swój bieg ul. Stefana Batorego-najważniejsza ulica dzielnicy. Jest to trasa przelotowa i punkt zbiorczy dla mieszkańców. Aby wydostać się z terenów między linią kolejową a autostradą A4 musimy skorzystać z dobrodziejstw ul.Batorego (nie licząc 2 niewielkich dróg przy granicy ze Zgodą). Przez ulicę jeździ bardzo wiele autobusów, samochodów i ciężarówek, praktycznie zawsze w godzinach roboczych jest zakorkowana. Oprócz okolic Lidla, drugim punktem zbiorczym są okolice kościoła. Bardzo często widać tam osoby wyposażone niebieskie barwy, a wieczorem i nocą rozlegają się przyśpiewki. Oprócz kościoła w niedalekiej odległości znajdziemy Tesco, komisariat, stację benzynową, 2 kebaby i klubokawiarnie 'Enigma’ i 'Kasyno’. Ta okolica to kwintesencja Batorego, a przy szczęśliwym dniu możemy tu spotkać samego Gerarda Cieślika. Stacja benzynowa 'Statoil’ to jedyne (!) miejsce w Batorym, gdzie nocą można legalnie kupić alkohol. Prezydent Kopel już dawno temu zdecydował, że w całym mieście nie ma być sklepów nocnych (aby ograniczyć pijaństwo), a jedyny wyjątek to stacje benzynowe, które w Chorzowie co noc notują niebywałe utargi.
Na zachód od ul.Stefana Batorego rozlegają się prostopadłe, gęsto zaludnione uliczki familoków i knajp. Zagęszczenie tych drugich jest tam jedno z najwyższych na świecie (tylko Cwajka może się równać z Batorym pod tym względem). Tynki z murów odpadają pod ciężarem napisów kibicowskich, niestety przeważnie są to bohomazy. Ulica Stalowa ciągnie się wzdłuż „drugiej części” Huty Batory i zakładów chemicznych Hajduki (tam produkują min. farby Emolak). Ulica kończy się na granicy ze Zgodą, a obok, pod torami przebiega tajemniczy tunelik dla odważnych, którym możemy w 2 minuty dojść w okolice Urzędu Miasta w Świętochłowicach.
Środkowa część tej części Batorego to ul.Farna i ul.Odrowążów. Przy Farnej mieści się III Liceum Ogólnokształcące, znajdzie się tam kilku kibiców, lecz przeważają dziewczyny i kujony. Na północ zbudowano niedawno ładne boisko tartanowe ze sztucznym oświetleniem, do gry w piłkę 5-osobową. Kierując się dalej na północ zabudowa zmienia nam się na międzywojenną i powojenną, śliczne urokliwe ulice z ul.Kochanowskiego na czele to gratka dla wielbicieli architektury. Ta część Batorego kończy się na drugim Tesco, cmentarzu i „rondzie”, które wygląda jak kleks białej farby. Możliwość wyłapania po twarzy w okolicach tego miejsca jest spora.
Nowe osiedle- ul.Graniczna-Kochłowicka-Kaliny
Zachodnia część Batorego to duże osiedle z wielkiej płyty, sąsiadujące ze świętochłowicką Górą Hugona (Hugoberg). Od północy i południa rozlegają się ogródki działkowe i tereny przemysłowe. Przez działki i tereny KWK Nowy Wirek można przejść na ul.Tunkla w Rudzie Śląskiej. Na osiedlu mieści się KS Hajduki, z basenem i salą gimnastyczną. Komu kibicują użytkownicy nie trzeba wspominać. Mieszkańcy ul.Kaliny w latach 90-tych potrafili chodzić po Batorym w środku nocy 30-osobową bandą. Na tym osiedlu oprócz hali sportowej Hajduki istnieją także 2 tartanowe boiska piłkarskie. Dużo mieszkańców osiedla, jak i całego Batorego gra w piłkę. Ogólnie w Chorzowie, pomijając Stadion Śląski, KS Ruch i AKS Wyzwolenie, istnieje ponad 20 ogólnodostępnych, nowych boisk tartanowych. Na Granicznej i okolicach znajdziemy wielu kibiców i napisów na murach.
Stare Osiedle i okolice ul.Czempiela
Mniej więcej w połowie długości ul.Batorego znajduje się ważne skrzyżowanie z ul.Czempiela i Odrodzenia. Jest to tzw. „Zegar”, bardzo ruchliwe miejsce, w okolicy którego znajdziemy kilka knajpek, węzłowy przystanek autobusowy, bank i wiele innych obiektów komercyjnych. Zazwyczaj do tego miejsca (jeśli cudem udało się przejechać przez Brzozową) dojeżdżają ubrani w barwy jak choinki tzw. moto-Janusze wrogich drużyn. Zawsze jadąc przez Batory na stadion (Śląski, Cichą bądź GKS) od strony autostrady A4 należy zdjąć barwy i flagi, najpóźniej na węźle autostrady. W innym wypadku jest to skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, a zdarza się o dziwo dość często. Nieopodal mieści się Zespół Szkół Zawodowych, gdzie uczą się prawie same chłopaki, jak to w takich miejscach bywa- kibiców tam niemało.
Na zachód od „Zegara” znajdziemy osiedle 4-piętrowych bloków przy ul.Czempiela i Jubileuszowej. Na początku ulicy jest targowisko, które lata świetności ma już za sobą. Dalej mieści się duża szkoła i Gimnazjum, gdzie sporo młodych interesuje się Ruchem. Przy szkole całkiem niedawno powstało nowe osiedle o wysokim standardzie przy ul.Gawliny, lecz ciężko cokolwiek powiedzieć o kibicach stamtąd. Idąc dalej dojdziemy do tego śmiesznego „ronda” w kształcie białej plamy. Główny trakt spacerowy prowadzi od ronda do ul.Odrodzenia.
Z drugiej strony Zegara ulokowane jest Stare Osiedle. Bardzo gęsto zaludniony teren jest również silnym bastionem kibicowskim. Życie koncentruje się w okolicach Zegara i wzdłuż ul.Odrodzenia, na której końcu mieści się pętla i mini dworzec autobusowy. W latach 90-tych, kiedy popularne były wojny między dzielnicami, ekipa ze Starego Osiedla strasznie nie lubiła się z ekipą z Farnej i często dochodziło do spotkań na tym tle. Przy ul.Podmiejskiej znajdziemy kolejne boisko tartanowe, a dalej w stronę ul.Skrajnej- podstawówkę i budowane hale Prologisu. Kilka ścieżek w stronę północną usprawnia przejście na Biadacz. Na osiedlu niewiele jest napisów kibicowskich, za to znajdziemy 3 świetne prace autorstwa 'Blue Boys’.
Osiedle Hutników (ul.Brzozowa)
Osiedle Hutników, czyli osiedle przy jednej ulicy-Brzozowej, wita przyjezdnych od strony Kochłowic, Katowic i autostrady A4. Jest to dość duże osiedle w 100% zbudowane z wielkiej płyty, jako najpóźniej zbudowana od podstaw część Batorego. Na Brzozowej znajdziemy kolejne tartanowe boisko. Centralny punkt osiedla to pawilon przy ul.(a jakże) Stefana Batorego. Mieści się w nim wiele sklepów, knajp (min. słynny Kufelek) i inne ciekawe firmy. Przed pawilonem jest przystanek autobusowy, z którego korzystają mieszkańcy by dotrzeć na Cichą i do Centrum. Niestety, oprócz kibiców sporo tutaj również 'Emo’ i kujonów. Osiedle na Brzozowej otoczone jest z 3 stron terenami niezamieszkałymi (działki, autostrada, hale Prologis i 2 uciążliwe nasypy kolei towarowej), jedynie od północy sąsiaduje z gęstą zabudową mieszkalną. Po przeciwnej stronie pawilonu znajdziemy jedyne w całym Batorym osiedle domków jednorodzinnych, jak to zwykle bywa w takich miejscach- kibiców niewielu i ani jednego sklepu. Jadąc dalej ul.Batorego dojedziemy do ronda- ważnego rozjazdu, w prawo Kochłowice, prosto autostrada, os.Witosa i Panewniki, w lewo Prologis. Przy rondzie mieści się sklep Biedronka.
Prologis, Autostrada i Lasy Kochłowickie
Południe dzielnicy to ogromne hale logistyczne- Prologis. Jest to obiekt, który daje najwięcej miejsc pracy w całym Chorzowie. Od strony Biadacza powstają obecnie kolejne hale, po ich ukończeniu będzie to największy park logistyczny w Polsce. Pracownicy Prologisu niekiedy kibicują, lecz spotkanie tam kogoś w barwach graniczy z cudem. Hale są dosyć nowe (otwarte około 2006r), wiele firm przeniosło się do nich razem z kadrą z innych miast. Dobry szofer dojedzie stąd szybciej do Tychów i Mikołowa, aniżeli do ChorzowaII czy Chorzowa Starego. Dodając do tego ogromną ilość kierowców ciężarówek z całej Polski, czekających na swoją kolej przy rampie, tworzy nam się spory magiel kibicowski. Oprócz kibiców Ruchu, znajdziemy tam również wyznawców GKS Tychy, Górnika Zabrze, Polonii Bytom, Zagłębia Sosnowiec i GKS Katowice. Wszystko jednak przebiega w pokojowej atmosferze, a główny temat rozmów w szatniach i palarniach to praca (i płaca), a nie sport.
Z „tyłu” powstają nowe hale, w przyszłości ma powstać tam droga łącząca ul.Batorego, przez Prologis z Biadaczem. Na południe od Prologisu (dlatego hale w tym miejscu powstały) przebiega autostrada A4 i węzeł „Batory”, a dalej rozciągają się Lasy Kochłowickie. Jest to pustynia kibicowska (lasy, stawy, hałdy, rybacy, rowerzyści), lecz nie stanowi on wyraźnej granicy kibicowskiej, za nim położone są Panewniki i Kokociniec (tereny podzielone między układ KSG-GKS a Ruch) i Mikołów (tu już sam Ruch). Administracyjnie część lasu należy do Chorzowa, lecz można uznać, że Batory kończy się przy autostradzie.
Zobacz też inne opisy dzielnicowe:
Ja pamiętam Johankę z prostej przyczyny:urodziłem się tam w 1962 roku.Z tego, co pamiętam z tamtych lat to dwa familoki jednopiętrowe,budynek gospodarzy Czoków ,budynek na kształt pałacyku i na końcu tego terenu następny budynek z ogrodem.Rzeczywiście płynął tam strumyk z czystą wodą na który mówiliśmy „przykopa”, obecnie płynie pod płytami i jest ściekiem.Było tam jak na wsi:kury ,kaczki,gęsi ,konie.
Fajna ta stronka. Bardzo fajnie się to czyta, poprzeplatane zdjęciami robi wrażenie. Pogratulować pomysłu.
(może w najbliższym czasie pojawią się Świętochłowice,byłe moje miasto 😀 )
Pozdro z Oświecimia K.S. RUCH
ZGIERZ – Ha nawet nasze napisy sa: D Caly slask niebiesko czerwony!
„Przy Farnej mieści się III Liceum Ogólnokształcące, znajdzie się tam kilku kibiców, lecz przeważają dziewczyny i kujony” radzilbym zmienić to zdanie bo nie jeden kibic Ruchu może sie czuć zniesmaczony takim postawieniem sprawy…
od Admin: Kibice Ruchu którzy tam chodzą sami dobrze wiedzą, że większość tej szkoły to panny i kujony. To stwierdzenie nie odnosi się do kibiców, tylko do reszty uczniów. To samo zresztą jest w Słowaku i Curie- fajne lasencje, kujony i kibiców jak na lekarstwo 🙂
bardzo ciekawe opisy teraz czekam na inne miasta typu Ruda Piekary bo to ciekawe miasta pod względem kibicowskim no i więcej dzielnic Katowic by się przydało.
pozdrawiam i czekam 😀 KSG
DLACZEGO POMINIĘTO MYSZY ?
FRANEK JAKO FAN BATOREGO ZGŁASZA SPRZECIW.
DLACZEGO DYSKRYMINUJECIE MYSZY ? 😛
Sorry, że odgrzewam temat po upływie kilku miesięcy, ale chodzi o moją szkołę i chciałbym dorzucić swoje 3 grosze.
Rzeczywiście, w Batorym – jak w każdym chyba ogólniaku – przeważają panienki i ludzie kompletnie obojętni kibicowsko, wolący zajmować się nauką, muzyką, teatrem etc. Nie oznacza to jednak, że nie funkcjonuje tam minispołeczność kibicowska o stałej liczebności w kolejnych latach. Kiedy ja chodziłem do tej szkoły (niedawno) było nas około 30 osób – mówię tylko o tych chodzących na C6 w miarę regularnie. Dlatego też sformułowane „znajdzie się kilku kibiców” uważam za niefortunne i krzywdzące. „Znajdzie się” paru Gieksiarzy w Hajdukach albo paru Niebieskich w centrum Katowic (np. ja), ale kibice Ruchu w III LO po prostu SĄ, i to nieźle widoczni.
Co tu powiedzieć serce zostało na Farnej…………. Farna moja Farna , jo zawsze kochać byda Cie.A w III LO wcale nie było kujonów ino normalne chopcy i dziouchy.A cwajka to pikuś (bez obrazy ) przy Farnej.Jak napiszecie że Farna to pikus to się nie obrażę.”DZIKI” znany tyż jako OFLANT – kto wie ten wie.Pozdrawiom Farniorzy
Diwie sie ze,tak niewiele wiedzy i miejsca poswieca sie „Staremu”Osiedlu,to przykre i smutne.
Pamietam jak ono powstawalo – ówczesny najwiekszy plac budowy w Chorzowie i najblizszych jego okolicach.Byla to budowa pryjoretytowa i oczkiem w glowie Prezydenta Chorzowa gen.Jerzego Zietka.Góry piachu i wszelkiego rodzaju materialow budowlannych – stanowilo niezwykly plac zabaw dla dzieci które wraz z rodicami wprowadzano do nowo oddawanych budynków mieszkalnych – pachnacych jeszcze swiezym wapnem i lakierami. Gl.ulica osiedla Odrodzenia byla droga szutrowo/glino cementowa.Tabliczki z nazwami ulic to przbite deseczki do murów budynku z nazwami tych ulic.Jednak w miare szybko uruchmiono szkole podstawowa,przedszkole i zlobek,na placu osiedlowym idealnie funkcjonowaly sklepy takie jak:Warzywa Owoce”,Pieczywo,Apteka,Szewc oraz Sklep t/z „Wojskowy”(mezem kierowniczki sklepu byl of.WP/wspólpracownik generala Jerzego Zietka) Szoda teraz ze,tak niewiele miejsca nie tylko w pamiec piswieca sie temu cudownemu miejscu na Slasku.Pozdrawiam z nadzeja ze,zmieni sie ta sytulacja na lepsze spojrzenie i potraktowanie w historii m.Chorzowa
Czy ktoś pamieta Johankę?
Czytając tekst, w szczególności o Biedaczu, nie znalazłem żadnej wzmianki o nieistniejącej Kolonii Joanny inaczej Johance. Rejon ulic Inwalidzkiej i Kol. Joanny. Do poczatku lat 70tych XX wieku stało tam kilka familoków, łąka , stawek, strumzyk. Zostały z tamtych czasów tylko ogródki działkowe.
Na stronie internetowej „ogródków” znalazłem taki tekst, może zainteresuje miłośników sportu:
Pierwszym miejscem, gdzie w Hajdukach Wielkich (dzisiejszy Chorzów Batory) kopano piłkę, było najprawdopodobniej boisko na polanie na tzw. Kolonii Johanka. Rozgrywał tam swoje mecze założony w 1908 roku niemiecki klub Bismarckhutter Bullspiel Club. Dziś to nieużytki porośnięte chaszczami (na podstawie tekstu Gazety Wyborczej, lecz Ci, którzy mieszkają w Chorzowie wiedzą, że istnieją tam od ponad 60 lat Ogródki Działkowe) , z jednej strony ogranicza je Huta Batory, a z drugiej zajezdnia tramwajowa.
od Admin: To ciekawe co piszesz, ja w życiu bym nie przypuszczał, że w tym miejscu cokolwiek było wcześniej, ale ja tam z racji wieku pierwszy raz bywałem dopiero w połowie lat 90-tych.
Podróż sentymentalna. Jestem absolwentem ze Sportowej z roku 1985. Od tego czasu w Batorym byłem przelotnie około 4 razy. Teraz gdy przeglądam te zdjęcia przypominam sobie lata młodości i czas jaki spędziłem w Chorzowie Batorym. To piwo na dworcu, to zsiadłe mleko w barze na przeciwko dworca, woń Rawy i oczywiście mecze na Cichej z palony słonecznikiem, itd, itd. Wielkie dzięki za tą stronę i bardzo serdecznie pozdrawiam autorów.
No mało tu fotek z mojej ulicy /Farna/a i dzielnica ma się czym poszczycić nie tylko slamsy i biedota ale i wspaniały kościół perła architektury jak na tamte czasy ,szkoły z których wyszło masę wspaniałych ludzi a o pływalni na Batorym dowiedziałem się
po raz pierwszy ale nie wiem gdzie on się mieści .
POZDRAWIAM ANDRZEJ
Witom Wos!
Mam taki problem z miejscem w ktorym mieszkam, a mieszkam na Waleriana Lukasinskiego . Sa Dzielnice w Chorzowie Batorym : KALINA,OSIEDLE,OSIEDLE HUTNIKOW (Brzozowa) BIADACZ. A rejon miedzy ulicami :16 Go Lipca–>Kalina–>Czempiela–>St. Batorego to? Batory Centrum ?? xD Slyszalem ze to ponoc Osiedle XX Lecia? Bo czuje sie taki bez bezpanski 🙁
Pomozecie ? Dzieki z Gory !!
od Admin: Ja bym powiedział, że to właśnie Centralny Batory.
hallo bezpanski pies to osiedle nazywalo sie 25 lecia PRl .Arejon kalina kierunek do cmentarza to byly familoki tam mieszkal g.cieslik slymy sportowiec.
Witom i chca ino krotko napisac ,ze Chorzow Batory to byl Chorzow VI a niy IV miol kedys kod pocztowy 41-506,pozatym jest sam duzo fajnych zdjec, pamietom te katy bardzo dobrze jo zech sie urodziol przy Kosciele N.S.P.J przy ulicy Dlugiej a jo zech mieszkol na ulicy Armi Czerwonej 109a. Johanka tyz zech znol i na te ogrodki zech lotol.To byly czasy.Pozdrowiom wszystkich z Batorego.
Witam. fjanie sie oglada te fotografie,niektore z nich przypominaja okres lat w których powstawalo „Stare osiedle”,ówczesny teren od Kasyna do ullic Odrodzenia,Orkana,B.Prusa i Skrajnej byl jednym wielkim placem budowy.Nie potrafie zrozumiec tych którzy tak paskudza wszelkie mozliwe miejsca tymi t.zw malunkami „Grafiti”-nic to nie mówi,sa to paskudztwa bez wyrazu czego kolwiek – pokazuja jedynie poziom intelektualny „Malarzy”Widac,Straz Miejska,Policja i Kolegia w Chorzowie maja wazniejsze sprawy na glowie.Klaniam sie i pozdrawiam wszystkich Hajduczan .
Witam. Czy ktoś może mi powiedzieć jak nazywało się osiedle z wieżowcami pod koniec lat 70, początek 80. Pamiętam niski budynek przy wieżowcu, w którym mieszkał mój wujek. Pamiętam jeszcze straszny pożar na jego piętrze. Spaliło się malutkie dziecko w łóżeczku. Straż musiała przez okno ,na wysokim piętrze, wchodzić po drabinie. Może to przykre zdarzenie, komuś przypomni to miejsce. Szukam śladu po rodzinie. Tutaj to osiedle Hutników tak mi pasuje do moich wspomnień, ale nie jestem pewna.
od Admin: „Punktowce” są w Batorym w 2 miejscach- os. Hutników (Brzozowa) oraz osiedle wokół ul. Kaliny. Są jeszcze klatkowce, tzw. „szafy” (wieżowce podłużne) przy ul. Czempiela oraz Trzynieckiej. Reszta dzielnicy to niska zabudowa. Poszukaj na Google street view.
Do GRAZI:
Te budynki to najprawdopodobniej wieżowce przy Gagarina/ górna Kaliny. Przy osiedlu hutników nie ma „familoków”, są tam tylko bloki.
Kojarzy mi się taki pożar w kamienicy koło starej „Banderozy”… Ale pewności nie mam
Dziecko zginęło w pożarze w bloku przy Brzozowej 3.
Czy kto kolwiek ma zdjecia z okresu 1956 -1964 -(z okresu kiedy powstawalo t/zw „Stare Osiedle”,”25-lecia PRL” „os Hutników”Byc moze taka dokumentacja wogóle nie istnieje.
Mam kilka starych zdjęć
Czy ktoś jest mi w stanie pomóc i określić dokładnie między jakimi ulicami jest Johanka w Batorym. Kiedyś był tam dom (od 1820 do 1950) z którego wywodził się mój Dziadek , dom wyburzono przy jakiejś budowie . Wielokrotnie podczas rodzinnych spotkań pamiętam wspominano dzielnicę o nazwie Johanka.
Ewentualnie czy ktoś pamięta z wyżej podanych lat nazwisko Buchwald.
od Admin: Ja bym stawiał na tereny na wschód od ul. Inwalidzkiej. Buchwald to dosyć popularne nazwisko w Chorzowie, Rudzie Śl. i okolicach.
Jo jest z Inwalidzkiej. Calpurnia moja rodzina. Johanka to byla robotnicza dzielnica za most em za remiza tramwajowa.Kleinbanana po naszymu. BYLY LAKI Ogrodki. FAMILOKI.MIE SZKOLA RODZ. SOLIK KROL.POJECHAL I DO NIEMIEC. FAJNIE TAM BYLO ZA BAJTLA.KOMUNA WSZYSTKO WYBURZYLA.ZOL TEGO. ZOL.BASIA PIETREK ’- POROZYNSKI. PYRSK.
Wrota piekieł 🙂 Dobrze wiedzieć że żech je z piekła hahah tego żech jeszcze nie słyszoł 😛 16 Lipca moje okolice,kiedyś Żółkiewskiego pozdrowienia
jestem zainteresowana kiedy powstalo stare osiedle moze ktos wie na temat zakladu chemicznego ktory znjdowal sie na jego terenie i do kiedy
cytat z tekstu :
Od zachodu Batory graniczy ze Świętochłowicami (Zgoda), od północy z Rudą Śląską (Kochłowice i rozległe lasy), a od wschodu z katowickim Załężem i os.Witosa.
CO autor miał z geografii ?! Kochłowice i te lasy to są na południe od Batorego, a na północ od Batorego to leży centrum Chorzowa !
pozdrawiam!
Witam serdecznie.
Potrzebuję pomocy.
Przez prawie 30 lat mieszkałem na Batorym (na osiedlu Hutników).
Od dłuższego czasu próbuję sobie przypomnieć jak nazywała się stara kawiarnia na placu osidlowym.
Później była tam knajpa.
Jeśli ktoś kojarzy to proszę o informację, bo nie daje mi to spokoju.
Pozdrawiam.
od admin: Ta knajpa chyba się nazywała „Agat”, a kawiarni nie pamiętam, za młody jestem, może ktoś inny napisze.
„Litewska”
Chociaż jestem sercem i duszą z Sączem to przyznaję, że…Batory darzę wyjątkowym sentymentem. To dzielnia gdzie mieszkali moi wujkowie…na ul. Karpackiej. Huta Batory wtedy jeszcze działała pełną parą. Byłem tam kilkukrotnie początkiem lat 70-tych. Poznałem tam u Was wspaniałych ludzi. Chodziłem z kuzynem na mecze Niebieskich na Cichą. Do dzisiaj mam album z historią Ruchu…od samych początków działalności…w Hajdukach po zdobywanie majstra. Była tam również biografia wielkiego piłkarza chorzowskiego klubu…Gerarda Cieślika. Wtedy nikt jeszcze nie słyszał o…Sandecji która okupowała IV ligę. Trzymam kciuki i szczerze życzę Ruchowi szybkiego powrotu do piłkarskiej elity.
Czy ktoś wie może co było na granicy Chorzowa Batorego i Kochlowic zaraz za ROD „Hutnik”? Teraz jest tam sterta przekopanej ziemi z której wystają duże kawały betonu a w pewnym miejscu znajduje się zrujnowana jakby brama z cegieł. Jeszcze chciałbym się zapytać czy wiadomo co było na terenie „starego osiedla” zanim je wybudowali?
Witam!
33 lata mieszkam przy ul. Jubileuszowa. Bloki nasze okrąża uliczka ” podobno ” niepubliczna.
kto może odpowiedzieć na pytanie : jaka rzeczywiście jest to droga? Pozdrawiam. Dzięki