Szczyrk – Skrzyczne (Szlak Niebieski)

Szlak niebieski ze Szczyrku na Skrzyczne ma około 5km długości, a jego przewyższenie w pionie wynosi 743 metry (startujemy z 514, a kończymy na 1257 m n.p.m.). Czas przejścia szlaku do góry to około 2.5 godziny, a zejście w dół trwa 75 minut. Szlak niebieski w dużej części wiedzie wzdłuż stoków narciarskich, dlatego jest on typowo wiosenno-letnio-jesienny. Zimą lepiej nim nie chodzić, bo jest to niezbyt bezpieczne (duże ryzyko kolizji z narciarzem, bądź zjechania w dół jak „worek kartofli” na oblodzonych stokach). „Bokiem” stoku nie za bardzo da się iść, gdyż szlak w kilku miejscach przerzucony jest na drugą stronę stoku i trzeba przejść centralnie przez środek. Oczywiście poza sezonem narciarskim jak najbardziej można tamtędy chodzić. Całą długość szlaku można pokonać przy pomocy równoległej, dwuetapowej kolejki linowej Szczyrk-Jaworzyna i Jaworzyna-Skrzyczne.

Szlak niebieski na Skrzyczne najlepiej rozpocząć przy głównym skrzyżowaniu w Szczyrku (ul.Górska, Myśliwska, Beskidzka), gdzie jest trochę bezpłatnych i płatnych parkingów, a także restauracje, hotele i przystanki autobusowe. Gdybyśmy poszli niebieskim szlakiem w drugą stronę, to doszlibyśmy na Klimczok. Przez pierwszy kilometr szlak jest płaski i wiedzie przez Szczyrk, wzdłuż głównej ulicy Myśliwskiej. Jeżeli ktoś nie lubi chodzić po mieście (i chce zejść tą samą trasą, lub zjechać kolejką) to może rozpocząć wędrówkę trochę dalej, gdzieś w okolicach dolnej stacji kolejki (ulice Skośna, Dębowa).

Po skręceniu w ulicę Dębową klimaty miejskie powoli zaczną się rozrzedzać, a teren zacznie się nachylać („kąt” podejścia będzie mniej więcej podobny aż do końca szlaku, czyli około 200 metrów w pionie na każde 1000 metrów w poziomie). Po kilkuset metrach zabudowania znikną i szlak będzie wiódł już przez las. Będziemy szli leśno-kamienistą ścieżką, mniej więcej równolegle do kolejki linowej, zachodnią jej stroną, aż do jej środkowej stacji Jaworzyna. Obok niej jest restauracja „Staro Bacówka”. Tam przejdziemy na wschodnią stronę trasy kolejki, a chwilę później do niebieskiego dołączy szlak czerwony, prowadzący do Buczkowic. Coraz więcej będzie otwartych, słonecznych terenów i szerokich stoków narciarskich. Po przejściu kilkuset metrów dojdziemy do miejsca zwanego Kaskada, gdzie dołączy szlak zielony (możemy potem zejść nim w dół, również do centrum Szczyrku, co by się nie nudziło) i już do szczytu Skrzycznego będziemy szli szlakiem łączonym zielono-niebieskim. Widać stąd już stalową wieżę nadawczą na szczycie. Za 'Kaskadą’, idąc do góry mamy też do wyboru dwie opcje- albo iść łączonym szlakiem (trochę naokoło, ale z mniejszym nachyleniem), albo w linii prostej bardzo szerokim stokiem narciarskim (bez szlaku), co jest krótsze o połowę, ale bardziej strome (oczywiście w sezonie narciarskim lepiej tego nie robić). Zdjęcia ułożone są w sposób chronologiczny- właśnie w tej kolejności będziemy mijali poszczególne obiekty.

Dolna część szlaku niebieskiego – fotografie:

Ostatnia część szlaku (niebiesko-zielonego) prowadzi wąską, kamienistą ścieżką, wiodącą swego rodzaju skarpą, z widokiem na wschód (okolice Żywca). Jest to miejsce zacienione przez większą część dnia, niestety w sezonie ciepłym bywa tam sporo owadów, w dalszej części są też duże pola jagód. Po kilometrze wracamy na stok narciarski, skąd już jest kilka minut do górnej stacji kolejki. Obok niej jest platforma widokowa (widok na północ i wschód: Szczyrk, Klimczok i Żywiecczyznę), a kawałek za nią schronisko PTTK i szczyt Skrzycznego (stamtąd jest częściowy widok także na zachód w stronę Wisły). Szlak niebieski dalej wiedzie na drugą stronę Skrzycznego, w kierunku Doliny Zimnika (miejscowość Lipowa-Ostre). Powrót do centrum Szczyrku możliwy jest na 3 sposoby: albo tą samą trasą, którą weszliśmy, albo szlakiem zielonym, albo można zjechać kolejką przez Jaworzynę.

Górna część szlaku niebieskiego i szczyt Skrzycznego – fotografie:

Opis wszystkich szlaków pieszych na Skrzyczne:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *