Zagórze Śląskie- Jezioro Bystrzyckie

Opis kąpielisk

Jezioro Bystrzyckie (zwane też Jeziorem Lubachowskim) położone jest na północy Gór Sowich, nieopodal miejscowości Zagórze Śląskie i Lubachów (powiat wałbrzyski). Jezioro i okolica to tereny bardzo atrakcyjne turystycznie, z bogatą historią i kilkoma perełkami inżynieryjnymi. W tym tekście jednak skupimy się głównie na dwóch letnich kąpieliskach (konkretnie: „miejscach wykorzystywanych do kąpieli”, bo taki jest ich status formalny). Tafla wody w Jeziorze ma 48 hektarów powierzchni, a głębokość maksymalna to 33 metry. Jezioro jest podłużnego kształtu: na początku wąskie, a potem stopniowo rozszerzające się ku północnemu-wschodowi. Woda jest dosyć czysta, świadczą o tym liczne gatunki ryb oraz fakt, iż przez całe dekady wykorzystywana była jako woda pitna dla Dzierżoniowa i okolicznych miejscowości. Jezioro powstało w czasach cesarsko-pruskich (lata 1912-1917) wskutek budowy kamiennej, 44-metrowej zapory od strony Lubachowa (pod wodą zniknęła jedna wieś). Do Jeziora uchodzą dwie rzeki- Bystrzyca oraz Młynówka. Prąd wody w zalewie nie jest zbyt duży, ale odczuwalny (zwłaszcza na kąpielisku przy hotelu). Cyrkulacja wody jest dużo większa, niż w np. utworzonym na tej samej rzece, niemal 20-krotnie większym Zalewie Mietkowskim. Oba kąpieliska Jeziora Bystrzyckiego znajdują się w zachodniej, 'wąskiej’ i 'płynącej’ jego części, w dużym stopniu w cieniu okolicznych gór i drzew, przez co woda jest chłodniejsza, niż np. w płytkich piaskowniach czy żwirowniach.

Przy Jeziorze Bystrzyckim funkcjonują dwie plaże, obok których można się kąpać. Krótki akapit należy się formalnemu ich statusowi. Są to „miejsca wykorzystywane do kąpieli”, czyli coś pomiędzy kąpieliskiem 'oficjalnym’ a 'dzikim’. W praktyce oznacza to, że sanepid na wniosek organizatora bada jakość wody, ale samo 'kąpielisko’ nie musi być strzeżone przez ratowników (kąpiel na własną odpowiedzialność). Takie „miejsca” mogą funkcjonować maksymalnie przez 30 dni w roku kalendarzowym i prawdę mówiąc nie wiem, jak to 'rozciągnąć’ na cały sezon wakacyjny. Faktem niezaprzeczalnym jest jednak to, że ludzie nad Jeziorem Bystrzyckim kąpią się co najmniej przez całe wakacje.


Kąpielisko 'zachodnie’ (przy Hotelu i kładce)

Kąpielisko Miejsce wykorzystywane do kąpieli 'zachodnie’ ulokowane jest na końcu ulicy Spacerowej, obok 3-gwiazdkowego hotelu i domków letniskowych. Plaża (wstęp bezpłatny) jest piaszczysto-kamienista, z łagodnym, aczkolwiek dosyć stromym zejściem do wody. Jest ona niewielka, ma około 40m długości i 10m szerokości. Obok plaży jest pomost z wypożyczalnią łódek, kajaków i rowerków wodnych. Na tyłach jest niewielki park linowy dla dzieci (płatny). Z drugiej strony hotelu jest kładka dla pieszych, umożliwiająca przejście na drugą stronę Jeziora. Na samej plaży jest kilka swego rodzaju słomianych 'szałasów’. Są też stoliki i parasole pobliskiej restauracji, podlegającej pod hotel (jakość produktów, ale również ceny są wysokie). Ogólnie, w powietrzu 'czuć piniądz’, a osoby na plaży i w jej okolicach to głównie klienci pobliskiego hotelu i  dobrej jakości domków na wynajem, więc jeżeli ktoś zamierza zrobić pato-imprezę z głośną muzyką, grillami i własnym alkoholem to prawdopodobnie szybko wezwana zostanie policja. Na samej plaży nie ma toalet, najbliższe są w hotelu (jego obsługa dosyć krzywo patrzy na ludzi z zewnątrz, chcących się tam załatwić). W okolicy plaży nie ma bezpłatnych miejsc do parkowania samochodu, a ceny za parking są wysokie (zwolnieni są klienci hotelu). Najbliższe bezpłatne parkingi są na poboczu ulicy Spacerowej, w wyższej jej części (kilkaset metrów od plaży).


Kąpielisko 'słoneczne’ (południowe)

Drugie, również bezpłatne 'miejsce wykorzystywane do kąpieli’ leży na południowym brzegu Jeziora, przy ulicy Wodnej. Nazywa się 'słoneczne’. Jest to trawiasto-kamienista, długa i wąska plaża. Tutaj klientela jest bardziej 'budżetowa’ (w porównaniu z dość snobistyczną plażą przy hotelu). Jest sporo gości z akcentem 'wschodnim’ oraz wędkarzy, zdarzają się 'psiecka’ z opiekunkami i grillowcy. Na tyłach plaży są domki na wynajem (dużo tańsze, niż te przy hotelu) oraz 2 toalety typu toi-toi. Przy brzegu pływają ryby oraz kaczki. Zejście do wody jest łagodne. Występuje tutaj bardzo rozwinięte zjawisko echa- głośne dźwięki odbijają się od położonej naprzeciwko góry i powracają. Niestety, tutaj również jest duży problem z bezpłatnymi miejscami do zaparkowania samochodu dla osób z zewnątrz, jest ich dosłownie kilkanaście. Po drugiej stronie ulicy jest duży parking, ale w szczytowe dni (upał i weekendy) bywa płatny, aczkolwiek rano, wieczorem i w brzydką pogodę jest darmowy. Oprócz dwóch głównych kąpielisk wokół zalewu jest kilka mniejszych plaż, ale wszystkie ulokowane są na prywatnych terenach (głównie przy domach noclegowych). Poza tym nie ma tu innych miejsc, nadających się do plażowania (chyba, że ktoś lubi bushcraft).


Okolica

Poza kąpieliskami w okolicy Jeziora Bystrzyckiego jest wiele innych ciekawych miejsc. Nad terenem góruje zabytkowy zamek Grodno, niedaleko niego jest XIX-wieczny pałac. W centrum Zagórza (od strony zamku) jest kilka barów i restauracji oraz stacja kolejowa. W okolicznych górach są pozostałości 'Projektu Riese’, czyli jaskinie, sztolnie i korytarze budowane przez nazistów w czasach II Wojny Światowej jako kwatera główna słynnego wiedeńskiego akwarelisty (podobno gdzieś tutaj ukryty jest słynny 'złoty pociąg’). Wokół Jeziora jest wiele domów noclegowych różnej jakości, a także punktów widokowych i szlaków pieszych (zwłaszcza ten koloru żółtego jest godny polecenia, przebiega on przez najważniejsze obiekty w okolicy). Niedaleko przebiega widokowa Kolej Bystrzycka z okazałymi wiaduktami. Na północno-wschodnim brzegu Jeziora jest wspomniana, 44-metrowa zapora, regulująca poziom wody. Zapora pełni również rolę mostu i stojąc u góry można okiełznać jej majestat oraz znaczną różnicę poziomów wody po obu jej stronach. Niestety, ulica Wodna, czyli najważniejsza i de facto jedyna droga w pobliżu Jeziora jest bardzo niebezpieczna- wąska, kręta, miejscami stroma, a na domiar złego mnóstwo na niej pieszych i rowerzystów, dlatego należy tam bardzo uważać.

Podsumowując- Jezioro Bystrzyckie to miejsce godne polecenia, bo jest wokół niego wiele atrakcji historycznych i architektonicznych. Jednakże same kąpieliska nie wyróżniają się niczym szczególnym (brak ratowników, kiepskie zaplecze sanitarne, niewielkie i kamieniste plaże). Kąpieliska mogą być atutem, jeżeli ktoś mieszka niedaleko, albo przyjechał tu zwiedzać i chce w międzyczasie się pomoczyć, ewentualnie jeżeli ktoś lubi pływać sportowo po kilka godzin na otwartej wodzie. Z kolei jeżeli ktoś chce spędzić dużo czasu na plaży z dziećmi lub dziewczyną, to lepiej wybrać inne miejsce (np. Mietków, Nysę czy Stradomię Wierzchnią).


Jezioro Bystrzyckie – fotografie:


Sprawdź też opisy innych dolnośląskich kąpielisk:

1 thought on “Zagórze Śląskie – Jezioro Bystrzyckie”

  1. Piękne miejsce w otoczeniu gór i licznych zabytków architektury. Na minus parkingi i brak porządnych toalet oraz gastro.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top