Kąpielisko Leśne w Zabrzu

Kąpielisko Leśne w ZabrzuKąpielisko Leśne w Zabrzu znajduje się na północy dzielnicy Maciejów, na końcu ulicy Srebrnej (adres: Srebrna 10). Sezon kąpielowy (teoretycznie) pokrywa się z wakacjami letnimi, ale dosyć często otwarcie jest opóźniane, o czym w dalszej części tekstu. Kąpielisko istnieje w tym miejscu już od roku 1933 i zostało wybudowane przez Niemców, a w okresie PRL nieco rozbudowane. Wstęp w sezonie jest płatny, ceny całodniowych wejściówek są średnie w porównaniu z podobnymi obiektami na Śląsku. Terenem opiekuje się zabrzański samorząd (konkretnie jego spółka- MOSiR).

Kąpielisko składa się z dwóch basenów (betonowych niecek o nieregularnym kształcie). Niecka duża ma 1.9 hektara powierzchni, 570 metrów obwodu i pojemność 33.000m3. Przy dużej niecce jest zjeżdżalnia wodna. Mała niecka (brodzik) ma  powierzchnię 0.33 hektara, 210 metrów obwodu i 3.000 m3 pojemności. Między nieckami swoje stanowisko mają ratownicy.

Obiekt wyposażony jest w następującą infrastrukturę towarzyszącą: w budynku głównym (zaczynającym się obok wejścia) są toalety oraz zamykane przebieralnie. Niestety, brakuje dodatkowych toalet bliżej basenów, dlatego niektórzy z lenistwa wybierają opcję leśną, lub (o zgrozo) wodny „incydent”. Przy alejce wzdłuż głównego budynku są drewniane budki z lodami, napojami, goframi i fast-foodami. Niedaleko jest też większa restauracja z piwem, pizzą (wypiekaną) i innymi artykułami. W 'szczytowe’ dni (upalne weekendy) pojawiają się dodatkowe punkty gastronomiczne w przyczepach i food-truckach. Między głównym budynkiem, a basenami są place zabaw, boiska i ławeczki. Jest też pole do mini-golfa oraz wypożyczalnia rowero-gokartów. Obok basenów są natryski. Na tyłach kąpieliska jest stadnina koni i klub jeździecki, a także hodowla alpak. Na całym obiekcie istnieje bezpłatny dostęp do internetu „wi-fi”, ale jego stabilność bywa zmienna. Wschodnia część obiektu to zadbany ogród spacerowy, z licznymi alejkami, rabatkami, ozdobami i ławeczkami.

Jakość wody w basenach zależna jest od fazy sezonu. Najczystsza jest na początku, gdy do oczyszczonych niecek wlewana jest świeża woda i później stopniowo jej stan się pogarsza. Wprawdzie jest ona na bieżąco filtrowana, ale kilkadziesiąt tysięcy ton wody to zbyt dużo, aby oczyszczać wszystko na bieżąco, dlatego pod koniec sierpnia mamy do czynienia ze swego rodzaju żurem, za co odpowiada źle wychowana część gości.

Wokół małej niecki jest wielka, trawiasta łąka, służąca za plażę i miejsce do opalania. Wokół dużej niecki jest las, a między nim, a basenem jest wąski, zacieniony pas 'plażowy’.

Poza godzinami otwarcia basenów kąpiel jest zabroniona, aczkolwiek nie brakuje osób, którzy łamią ten zakaz.

Obiekt niestety od czasu PRLu nie przeszedł poważnej modernizacji, jedynie doraźne remonty i przeglądy, robione naprędce w czerwcu, aby w ogóle uzyskać zgody sanepidu i nadzoru budowlanego na otwarcie kąpieliska (podobnie zresztą jest na bliźniaczym Kąpielisku Leśnym w Gliwicach). Nasza wizyta odbyła się tam pod koniec czerwca i niestety kąpielisko było jeszcze nieczynne (dlatego na poniższych zdjęciach prawie nie ma ludzi i wszystko jest zamknięte), dopiero na następny dzień planowano otwarcie, ale tylko małej niecki basenowej (z kolei pracownicy obiektu nie potrafili powiedzieć, kiedy otwarty będzie duży basen). Zatem przed wizytą na Kąpielisku Leśnym zalecane jest upewnienie się, czy w ogóle jest ono czynne, żeby nie jechać na darmo.

Kąpielisko wymaga porządnego remontu, np. betonowe płyty na dnach basenów uszczelnione są cementowymi 'łatami’, którymi można poranić sobie stopy. Zabrzański samorząd zaplanował dużą modernizację Kąpieliska Leśnego na „najbliższe lata”, ale nie wiadomo jak to będzie wyglądało w praktyce. W międzyczasie zorganizowano konkurs wśród studentów, mający na celu wybranie koncepcji przyszłej przebudowy, wyniki wraz z grafikami wywieszone są przy wejściu.

Co ciekawe- wiele lat temu rozpoczęto rozbudowę kąpieliska, ale szybko została ona zakończona z powodu braku środków. Jej „efekt” to dziwna, opuszczona, betonowa budowla na południowy wschód od parkingu (fot.4).

Teren kąpieliska poza sezonem udostępniony jest jako miejsce do spacerów, a w czasie zimowym organizowany jest tutaj „Park Miliona Świateł”, czyli artystyczne wizualizacje ozdobno-świetlne.

Dojazd i parkingi

Na kąpielisko najwygodniej dojechać rowerem, przez liczne leśne ścieżki. Nieopodal wejścia jest też przystanek autobusowy, z którego odbywają się kursy m.in. z/do dworców autobusowych w Zabrzu i Gliwicach. Dojazd samochodowy jest nieco problematyczny, tzn. parking przy kąpielisku ma dwie wady- po pierwsze jest płatny (choć często nie ma tam inkasenta), a po drugie jest zbyt mały, zwłaszcza w upalne weekendy, gdy ludzi jest najwięcej. Opcji alternatywnych (bliższych, niż markety M1 czy uliczki osiedlowe Maciejowa) praktycznie nie ma, gdyż kąpielisko jest w lesie (zakazy wjazdu na drogi pożarowe), a na jedynych szosach (Srebrna, Mielżyńskiego) są zakazy parkowania, choć niektórzy parkują właśnie na poboczu ul.Mielżyńskiego.


Kąpielisko Leśne w Zabrzu – fotografie:


Sprawdź też opisy innych śląskich kąpielisk:

1 thought on “Kąpielisko Leśne w Zabrzu – Opis”

  1. Tutaj na wczoraj potrzebny jest porządny remont. Niewiele się zmieniło od czasów PRL, włącznie z podejściem obsługi do klienta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top