Zatoka Bajka (Grodziec koło Ozimka) – Opis Kąpieliska

Zatoka Bajka Kąpielisko Plaża

Zatoka Bajka (zwana też Bajkowa Zatoka) to tereny rekreacyjne z letnim kąpieliskiem, położone w miejscowości Grodziec koło Ozimka, na zachodniej Opolszczyźnie (1 kilometr od trasy DK46 z Opola do Częstochowy). Obiekt jest prywatny i typowo komercyjny. Właściciel zapewnił szeroką infrastrukturę inwestując sporo pieniędzy, ale każda taka inwestycja musi na siebie zarabiać, więc okazji do sięgnięcia do portfela nie brakuje. Centralnym punktem ośrodka jest kwadratowy staw o powierzchni 2,6 hektara i obwodzie około 650 metrów, wokół którego (z 3 stron) funkcjonują piaszczyste plaże. Staw jest dosyć płytki, dno bywa muliste, ale woda jest w miarę czysta, ma odcień turkusowy. Kąpiel w stawie odbywa się na własną odpowiedzialność. Zachodni brzeg stawu to groble ze ścieżką spacerową, za którą jest drugi, dużo większy staw wędkarski, w którym nie można się kąpać.

Wstęp na teren kąpieliska jest płatny, ceny są ponadprzeciętne, ale nie „zbójnickie”, taniej jest w dni powszednie i po godzinie 16, są też bilety ulgowe dla dzieci i seniorów. W porównaniu np. z pobliskim Juraparkiem w Krasiejowie- ceny w Zatoce Bajka są zdecydowanie niższe (co nie oznacza, że są one niskie). Mi udało się wejść bez płacenia, przez tereny przy restauracji i hotelu- nawet specjalnie nie chciałem unikać kupowania biletu, ale jakoś naturalnie to wyszło, że nagle znalazłem się na plaży dziwiąc się, że nikt nie chce ode mnie pieniędzy za wstęp.

Przy 'Zatoce Bajka’ są 3 możliwości zaparkowania samochodu (transport własny to jedyny logiczny środek dotarcia w to miejsce, gdyż w pobliżu nie kursują pociągi ani autobusy). Wjazd jest od ulicy Klasztornej w Grodźcu. Największy, bezpłatny parking to wielka łąka po zachodniej stronie ulicy- praktycznie zawsze są tam wolne miejsca, nawet w upalne weekendy. Drugi, trochę mniejszy (ale i tak duży) parking jest płatny, leży on już na terenie ośrodka, po wschodniej stronie ulicy Klasztornej. Trzecia (najdroższa) możliwość to wjazd na pole namiotowo-kamperowe, gdzie można zaparkować w cieniu, zostać na noc i korzystać z sanitariatów oraz mediów.

Atrakcji plażowych jest sporo, zwłaszcza dla dzieci. Przy plaży znajdziemy 2 „beach-bary” z jedzeniem i napojami. Niedaleko jest wysokiej klasy restauracja o standardzie „weselnym”. Ponadto w szczycie sezonu letniego niekiedy można spotkać mniejsze, „mobilne” punkty gastronomiczne. Obok plaży prowadzone są animacje, konkursy i zabawy dla dzieci. Jest też wodny park z fontannami i natryskami, a za nim duża piaskownica z placem zabaw i wielkim, drewnianym statkiem pirackim. Obok są dmuchańce-skakańce (płatne dodatkowo) oraz mini-salon gier. W pobliżu plaży są boiska do siatkówki, a także toalety, przebieralnie, natryski, ławeczki. Z tyłu ośrodka funkcjonuje teren kampingowy, a za nim rozciągają się wielkie lasy, głównie iglaste. Na samej plaży można wypożyczyć rowerek wodny, aczkolwiek jego obsługa jest utrudniona przez niezbyt okazałą wielkość stawu. Bliżej wejścia jest wspomniana restauracja oraz dobrej jakości hotel 'Bajka’. Jest też niewielki, zadbany park z grillowiskiem i alejkami spacerowymi.

Właściciel „wycisnął” z tego terenu wszystko, co się dało pod względem infrastruktury turystycznej, gastronomicznej i noclegowej, co spotkało się z dużym zainteresowaniem letniego klienta (ludzi w szczytowe dni jest sporo, patrz zdjęcia poniżej). Jednakże swego rodzaju „szklanym sufitem” jest sam staw, który jest zwyczajnie mały, przez co nie da się tam porządnie popływać, nie mówiąc o nurkowaniu, czy sportowym pływaniu kajakami lub łodziami. Miejsce jest zorganizowane typowo „pod dzieci”, którym na pewno się tu spodoba (i które nie zdają sobie sprawy z tego, jaki ten staw jest mały), gorzej z bardziej wymagającym klientem 'VIP’, szukającym porządnych atrakcji wodnych, które potrzebują dużo większego akwenu. Wykorzystanie drugiego, większego stawu na pewno powiększyłoby potencjał ośrodka, ale nie wiadomo, na ile jest to możliwe pod względem technicznym. Innym „targetem” ośrodka jest klient korporacyjny (jest hotel, sale konferencyjne i inne bajery) oraz organizacja wesel, ale to jest strona stricte o kąpieliskach, więc nie będę się na te tematy wypowiadał. Na pewno (jeżeli ktoś mieszka niedaleko) warto przyjechać do Zatoki Bajka i samemu zobaczyć ośrodek. W pobliżu znajdziemy też kilka innych kąpielisk, na czele z ogromnym Jeziorem Turawskim. Za nim jest Jezioro Srebrne w Osowcu. Na wschód od Zatoki Bajka są dwa spokojne stawy- Mnichus oraz Myślina, tam jest zdecydowanie mniej ludzi, ale też nie ma praktycznie żadnej infrastruktury rozrywkowej i gastronomicznej.

Zatoka Bajka – fotografie:

Sprawdź też opisy innych śląskich kąpielisk:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top