Morawa – Katowice Szopienice

Katowice Morawa

Morawa to staw w Katowicach-Szopienicach, na granicy z Sosnowcem i Mysłowicami. W sezonie letnim funkcjonują tutaj 2 bezpłatne kąpieliska (po południowej oraz północnej stronie). Poza sezonem można spotkać tu licznych wędkarzy, a zimą- morsów. W bezpośrednim sąsiedztwie „Morawy” znajdują się inne stawy: Borki, Stawiki oraz Hubertusy, a całość tworzy tzw. „Dolinę Pięciu Stawów”. Powierzchnia „Morawy” to około 35 hektarów, a rozmiary to około 550×650 metrów, co czyni go największym stawem spośród wymienionych. Zarządcą terenu jest katowicki samorząd (konkretnie: jego spółka-córka MOSiR).

Nad „Morawę” można dotrzeć tramwajem, kursującym z Sosnowca do Katowic (przystanki 'Szopienice Morawa’ oraz 'Szopienice Stawiki’). Najlepiej jednak dojechać rowerem lub samochodem. Miejsca postojowe są (dla gości plaży południowej) obok samego kąpieliska oraz na pobliskim blokowisku (adres to ul. Morawa 119 + literka od a do f), a dla gości plaży północnej na nowym parkingu przy przystanku tramwajowym 'Szopienice Stawiki’ (między linią tramwajową, a linią kolejową)- tutaj zawsze jest miejsce, gdyż za utwardzonym parkingiem (samym w sobie dużym, na około 100 pojazdów) jest wielki pas dzikiej ziemi, gdzie również można parkować.

Południowe kąpielisko znajduje się przy południowo-wschodnim wierzchołku stawu (obok budynku straży pożarnej). Plaża ma około 100 metrów długości, jest piaszczysta, wyposażona w drewniany pomost, z którego młodzież skacze do wody. Kąpielisko położone jest nieco niżej, niż osiedle i ulica, przez co hałas samochodowo-tramwajowy jest mniej uciążliwy. Sama woda jest całkiem czysta, biorąc pod uwagę położenie w terenie zurbanizowanym (jakość wody regularnie badana jest przez sanepid). Kąpielisko południowe przez całe dekady było głównym (de facto jedynym) przy 'Morawie’, ale nieco utraciło ono na popularności po otwarciu nowego kąpieliska północnego, gdzie jest dużo bogatsza infrastruktura.

 

Morawa – fotografie kąpieliska południowego:


Kąpielisko 'Morawa Północ”

Latem 2024 roku ukończono wartą 13 milionów złotych inwestycję w kąpielisko „Morawa Północ” (wcześniej były tu dzikie plaże bez żadnej infrastruktury). Od tego momentu „Morawa Północ” stała się bezapelacyjnie najlepszym bezpłatnym kąpieliskiem w Katowicach. W ramach inwestycji powstało wiele nowych obiektów (większość widoczna na fotografiach poniżej). Oba kąpieliska 'Morawy’ zostały połączone nową aleją pieszo-rowerową, ciągnącą się aż do cmentarza. Ułatwiono też dostęp do sąsiednich Borków i Stawików. Ponadto powstał budynek z toaletami i umywalnią, natryski, przebieralnie, wiaty wypoczynkowe, drewniane leżaki, stoły z żaglami przeciwsłonecznymi, grillowisko, placyk dla food-trucków i mobilnej gastronomii, siłownia plenerowa, plac zabaw, boisko do siatkówki, parkingi rowerowe, taras widokowy, ławeczki, oświetlenie, kosze na śmieci.

Samo kąpielisko położone jest niżej, niż główna aleja spacerowa i prowadzą do niego schodki w 3 miejscach, a także podjazd dla osób niepełnosprawnych. Plaża jest piaszczysta i długa na około 200 metrów. Jest na niej stanowisko ratowników z charakterystyczną, drewnianą wieżą. Kąpielisko podzielone jest na dwa obszary- „brodzik” (czerwone boje) i „dla pływających” (żółte boje). Oczywiście można wypływać na zewnątrz, ale już na własną odpowiedzialność (ratownicy nie mają obowiązku interesować się osobami, pływającymi poza terenem oznaczonym bojami). W zachodniej części plaży jest drewniany, około 25-metrowy pomost. Wokół plaży jest kilkanaście drzew, dających cień. Po zewnętrznych bokach kąpieliska są 'dzikie’ plaże. Kąpielisko „Morawa Północ” jest zadbane i dobrze utrzymane, przez co stało się bardzo modne. Klimat jest raczej młodzieżowy.

 

Morawa – fotografie kąpieliska północnego:


Pozostała część Morawy (czyli cały zachód i wschód) to zarośla, niedostępne dla plażowiczów. Wokół „Morawy” istnieje ścieżka jakości 'zmiennej’, którą możemy obejść (lub objechać rowerem) cały zalew. Od strony cmentarza można na upartego wjechać nad „Morawę” samochodem, ale jest to tak daleko od kąpielisk, że opłaca się tylko wędkarzom.

„Morawa” to ciekawe miejsce na jednodniowy wypad w wakacje, niestety w upalne weekendy bywa tutaj tłoczno (tak, jak wszędzie, gdzie woda). Nie zaszkodzi zabrać z domu jedzenie i picie, bo baza gastronomiczna 'Morawy’ jest wyłącznie sezonowa, „mobilna” i dosyć uboga (a na kąpielisku południowym nie ma jej praktycznie wcale).


Sprawdź też opisy innych śląskich kąpielisk:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top