Kąpielisko Przylasek Rusiecki w Krakowie

Letnie kąpielisko Przylasek Rusiecki znajduje się na południowo-wschodnich peryferiach krakowskiej dzielnicy Nowa Huta. Jest to jedno z 3 największych (obok Bagrów i Zakrzówka) kąpielisk letnich w Krakowie. Powstało ono przy jednym z 14 okolicznych stawów poeksploatacyjnych (zalane wyrobisko żwirowni). W roku 2021 ukończono pierwszy etap rozbudowy, warty około 18 milionów złotych, a w planach są kolejne inwestycje. Wstęp na kąpielisko jest bezpłatny. Obiekt czynny jest w sezonie letnim w godzinach 10-18 (wtedy teren strzeżony jest przez ratowników), aczkolwiek na własną odpowiedzialność można się tu kąpać praktycznie zawsze (zimą miejsce popularne jest wśród 'morsów’).

Kąpielisko znajduje się w południowo-wschodniej części 18-hektarowego stawu. Sam staw ma podłużny kształt i obwód około 2,35 kilometra. Jego zachodni brzeg jest prosty, jak od linijki (wzdłuż niego przebiega ul.Karasiówka), a wschodni jest bardziej pofałdowany. Woda na Przylasku jest średniej jakości i przejrzystości (jak to w żwirowniach), ale wymagania sanepidu są spełnione i przy białej fladze śmiało można się kąpać. W centrum plaży usytuowane jest stanowisko ratowników, ponadto na obiekcie funkcjonuje około 30 kamer monitoringu. Na całym obrębie kąpieliska obowiązuje zakaz rozpalania grilla.

Przy wschodnim brzegu w ramach modernizacji powstało wiele drewnianych pomostów o łącznej długości około 1km. Najdłuższy z nich prowadzi od północnego parkingu na plażę. Na głównej plaży są 4 proste pomosty, a po bokach 2 kolejne „zawijane”. Sama plaża ma długość około 320 metrów i zmienną szerokość (od 20 do 60 metrów), co czyni ją bardzo pojemną. Usypano na niej kilka tysięcy ton piasku. Plaża rozszerza się w stronę południową, a na samym jej południu jest półwysep, gdzie oprócz piasku do leżakowania umieszczono plac zabaw, boiska do siatkówki, żagle przeciwsłoneczne, wypożyczalnię sprzętów pływających (kajaki, rowerki wodne, deski sup), a także kolejny drewniany pomost, wewnątrz którego jest niewielki basenik-brodzik (o rozmiarach 10×5 metrów). Obok niego pływa wielki gumowy „dmuchaniec” ze zjeżdżalniami i torem przeszkód. Na końcu wspomnianego półwyspu jest „Wake Park”, czyli (płatna) atrakcja dla wielbicieli surfingu- ze stalową liną i ruchomym drążkiem, którego chwyta się śmiałek, ciągnięty przez staw i kilka przeszkód-skoczni.

Tylną granicę plaży wyznacza główna aleja, za którą jest parking i zaplecze gastronomiczno-sanitarne. Nie ma tu żadnej „murowanej”, całorocznej restauracji o standardzie 'weselnym’, natomiast są punkty typowo letnie. Przez cały sezon na tyłach plaży, w dużym namiocie  funkcjonuje bar z piwem i fast-foodem. Obok niego w zależności od pogody i liczby plażowiczów dostawiane są kolejne, mobilne punkty gastronomiczne (przyczepy, kramy, food-trucki, riksze) z lodami, napojami, goframi, słodyczami i przekąskami. W najbardziej „szczytowe” dni (upalne weekendy) takich punktów handlowych średnio jest na Przylasku około 10 (poniższe zdjęcia wykonano we wtorek późnym popołudniem, więc ludzi i sklepików jest na nich mało).

Nieopodal plaży i punktów gastronomicznych są dwa budynki stacjonarne, powstałe podczas rewitalizacji w 2021 roku. Znajdują się w nich toalety, przebieralnie, natryski oraz pomieszczenia socjalne dla ratowników i obsługi.

Na pozostałym obwodzie stawu (poza główną plażą) jest kilka 'dzikich’, niestrzeżonych kąpielisk (wykorzystywanych też jako łowiska wędkarskie), dwa z nich są na 2 kolejnych drewnianych pomostach przy południowym brzegu, a kolejne 'dzikie’ kąpieliska to po prostu liczne przerwy w krzakach przybrzeżnych. Cały staw da się obejść (lub objechać rowerem) wokół szeroką ścieżką oraz ulicą Karasiówka. Gdzieniegdzie umieszczono ławeczki, kosze na śmieci i drewniane, masywne, stacjonarne leżaki.

Oprócz plaży i atrakcji wodnych zarządca często organizuje na Przylasku różnorakie imprezy- festyny, pokazy, warsztaty edukacyjne dla dzieci, zawody sportowe, zloty motoryzacyjne i inne atrakcje. Często przy imprezach wykorzystywany jest duży, prostokątny namiot.


Okolica i plany na przyszłość

Staw z kąpieliskiem (nazywany zbiornikiem nr1) to niewielki fragment całego kompleksu przyrodniczego, położonego na terenach byłej żwirowni. Wszystkich stawów jest tutaj aż 14, mają one nieregularne kształty i łączną powierzchnię 86 hektarów. Jest to de facto jeden wielki staw, poprzecinany wąskimi pasami ziemi, które służyły za drogi dojazdowe dla ciężarówek, transportujących żwir. Na niektórych stawach są niewielkie wysepki. Miejsce jest bardzo cenione przez okolicznych wędkarzy, zresztą całością opiekuje się PZW i mniejsze koła wędkarskie. Zawartość stawów to wody gruntowe (pomimo bliskiego sąsiedztwa rzeki Wisły- stawy nie mają z nią bezpośredniego połączenia).

Samorząd dąży do formalnego utworzenia na tym terenie użytku ekologicznego, co dałoby dodatkowy impuls do rozwoju. Przy stawach gniazduje wiele gatunków ptaków, a ścieżki między stawami to duża gratka dla obserwatorów przyrody. Inwestycja w kąpielisko, ukończona w 2021 roku to tylko pierwszy etap całej strategii zagospodarowania miejscowych stawów. W planach jest utworzenie ścieżki przyrodniczej i terenów rekreacyjno-sportowych na pasie terenu między kąpieliskiem, a wałem przeciwpowodziowym Wisły.


Dojazd i parkingi

Kąpielisko położone jest dosyć daleko od największych krakowskich osiedli (9km w linii prostej od Placu Centralnego Nowej Huty, 16km od Rynku w Krakowie i 4,5km od Rynku w Niepołomicach). Z tego powodu ludzi na Przylasku jest stosunkowo niewielu, w porównaniu np. z zatłoczonymi Bagrami czy Zakrzówkiem. Na zmotoryzowanych plażowiczów przygotowano bardzo duży parking (niestety płatny w sezonie), ciągnący się wzdłuż całego wschodniego brzegu stawu kąpielowego (między stawem, a linią kolejową). Nawet w upalne weekendy znajdą się tam wolne miejsca. Osoby, które nie chcą płacić na ogół zostawiają pojazdy przy ul.Karasiówka, aczkolwiek tam trzeba uważać na zakazy (które rzadko, ale jednak niekiedy, gdy ktoś 'życzliwy’ zadzwoni na służby- są powodem wystawiania mandatów). Można zminimalizować to ryzyko, parkując za skrzyżowaniami z gruntowymi drogami (między skrzyżowaniem, a znakiem). Obok stawu kąpielowego jest przystanek autobusowy, ale liczba kursów jest mała i na ogół są to linie lokalne (nowohuckie). W wakacje, przy ładnej pogodzie miasto często uruchamia dodatkowe linie sezonowe na Przylasek. Istnieją plany, aby na towarowej linii kolejowej, biegnącej obok kąpieliska utworzyć w przyszłości przystanek pasażerski, ale według pierwotnych koncepcji miało to być ukończone rzekomo w roku 2024, a nadal nawet nie rozpoczęto prac. Na Przylasek można dostać się też rowerem, niestety nie ma tu bezpośredniej ścieżki rowerowej i koniec trasy zawsze będzie trzeba przejechać ,normalnymi’ ulicami (mało ruchliwymi). Wprawdzie około 600 metrów od kąpieliska przebiega Wiślana Trasa Rowerowa, ale niestety z drugiej strony Wisły, przez którą nie ma jak się tu przedostać. Jest tu most, ale kolejowy (niektórzy nim przechodzą, ale to wykroczenie). Najbliższy most drogowy jest dopiero w Niepołomicach (DK75), kilka kilometrów za kąpieliskiem. Można rowerem dojechać na Przylasek od północy, przy pomocy chodniko-ścieżki wzdłuż DK79 (ul.Igołomska) i potem ul.Rzepakową.


Przylasek Rusiecki – fotografie:


Sprawdź też opisy innych śląskich kąpielisk:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top