Rzeka Brennica (Górki Wielkie, Brenna i okolice) – kąpielisko
Brennica to jedna z głównych rzek Beskidu Śląskiego. Na swoim środkowym biegu (Brenna, Górki Małe, Górki Wielkie) jest uregulowana i w upalne dni służy za popularne miejsce relaksu i plażowania. Wstęp jest bezpłatny. Głównym punktem rekreacyjnym jest odcinek w Górkach Wielkich wzdłuż ulicy Sportowej (między dwoma mostami: przy ul.Bielskiej i Zofii Zossak).
„Kąpielisko” nad Brennicą jest nieoficjalne i nieformalne (tzn. miejsce nie posiada oficjalnej rangi kąpieliska). Oznacza to, że kąpać się można, ale na własną odpowiedzialność. Nie ma ratowników, a woda nie jest regularnie badana przez sanepid. Woda w Brennicy jest płytka, maksymalnie do 1-go metra głębokości, zatem pływanie „sportowe” jest tu niemożliwe, ale można się „potaplać” i ochłodzić. Dno bywa kamieniste, więc warto przed wejściem do wody założyć ochronne obuwie do snorkelingu. Jakość samej wody jest zmienna. Z jednej strony Brennica jest rzeką górską, więc woda „właściwa” jest bardzo czysta. Z drugiej strony niektórzy nieodpowiedzialni właściciele posesji w pobliżu Brennicy zrzucają do niej nieczystości komunalne. Kluczowy jest więc przepływ wody w rzece, który waha się od 0.04m3/s do aż 276m3/s. Średnia wartość to 2m3/s. Na pewno należy unikać kąpieli w Brennicy podczas wielkiej suszy, gdy poziom wody jest bardzo niski, a procent ścieków wysoki. Z kolei w „normalne” dni i zwłaszcza po dużych deszczach woda w Brennicy jest ponadprzeciętnie czysta. Jej temperatura jest znacznie niższa, niż w zalewach (zwłaszcza tych płytkich), co zapewnia dobrą ochłodę. Na rzece są liczne kaskady, tworzące mini-wodospady.
Lokalny samorząd w okolicach roku 2017 dostosował wały Brennicy do plażowania. Wyrównano teren oraz usunięto zarośla i krzewy. Dziś wzdłuż ul.Sportowej trawiasta plaża rozciąga się po obu stronach rzeki- można tam rozłożyć się z ręcznikiem i rozpalić grilla. Ilość ludzi zależna jest od pogody, największe tłumy są tu oczywiście w upalne weekendy (właśnie w taki dzień robione były poniższe fotografie), jednak zawsze na plaży znajdzie się wolne miejsce (zwłaszcza po południowej stronie rzeki). W okresie zimowym w Brennicy często można spotkać „morsów”.
Infrastruktura wypoczynkowa jest dosyć zadbana i rozciąga się głównie wzdłuż ul.Sportowej. Znajdziemy tam placyk zabaw i siłownię kalisteniczną (fot.6), siłownię plenerową i rampę dla skejtów (fot.7), boisko do siatkówki plażowej z trybunami (fot.8), park linowy dla dzieci (fot.10), niewielką ściankę wspinaczkową (fot.11) oraz mobilne i stacjonarne punkty gastronomiczne (fot.9). Więcej gastronomii i usług (kebab, lody, sklepy spożywcze, lepsza restauracja) znajdziemy przy głównym rondzie (ulice: Bielska, Breńska, Zalesie, Zofii Kossak). Po obu stronach Brennicy jest ścieżka rowerowa. Niestety problem jest z toaletami, trzeba korzystać z tych w obiektach gastronomicznych.
Miejsc parkingowych jest sporo. Główny parking (bezpłatny) to pobocze ulicy Sportowej. W „zwykłe” dni zawsze jest tam miejsce, gorzej może być w upalny weekend (patrz zdjęcia). Można szukać też miejsca przed pawilonami obok ronda (ul.Breńska 2), przed szkołą (ul.Szkolna 1), w ostateczności przy ulicy Bielskiej jest płatny parking (pierwsza godzina jest tania, ale kolejne już nie). Kawałek dalej (ul.Pod Zebrzydkę) jest kościół, przy którym jest trochę darmowych miejsc postojowych, a kawałek na północ jest cmentarz ewangelicki, przy którym (od strony ul. Pod Zebrzydkę) zawsze są wolne miejsca.
W sąsiednich miejscowościach nad Brennicą (zwłaszcza na południe od Górek Wielkich) również można spotkać plażowiczów, jednak infrastruktura wypoczynkowo-gastronomiczna jest w sąsiedztwie „kąpielisk” mniej rozwinięta. Popularne miejsca plażowania funkcjonują w sąsiednich Górkach Małych (nieopodal ul.Barujec) oraz w Brennej (okolice mostu między ulicami Jatny i Leśna, fot.14).
Brennica kąpielisko- fotografie:
